środa, 27 sierpnia 2014

Awaria, usterka (jak zwał tak zwał)

Piszę ponieważ nie chcę żebyście sobie pomyślały, że o Was nie pamiętam! Cieszę się z coraz szerszego grona czytelników :) niestety nastąpiła awaria mojego prywatnego laptopa, na którym tworzyłam to opowiadanie oraz pewną miniaturkę :P Liczę na Waszą (i swoją również) cierpliwość.
Pozdrawiam serdecznie :) do zobaczenia wkrótce
pola 

5 komentarzy:

  1. Mam nadzieję, że szybciutko do nas wrócisz, bo czekamy z niecierpliwością ;) ale Ty nas nie zawiedziesz, bo Ty nigdy nie zawodzisz!
    Zapraszam również do mnie na nowego bloga dramione-sila-przeznaczenia.blogspot.com
    Gorąco pozdrawiam Vanillia :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Na spokojnie, bez stresu. W końcu wakacje były, więc każdy może odpocząć.
    A na Twoje opowiadanie warto czekać. ;D
    Avis.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nominowałam cię do Liebster Award!
    Więcej u mnie - www.draco-and-diana.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na Ciebie i Twoje opowiadanie warto poczekac.Powodzenia i weny. Ewa

    OdpowiedzUsuń